Koniec malowania i początek paneli
Miniony tydzień to koniec malowania i początek układania paneli w naszym domku. Wreszcie można było zobaczyć jak wizja kolorów ułożona w głowie wygląda naprawdę. Wydaje mi się że jest bardzo ładnie. Jedyną rzeczą, której mogę się lekutko przyczepić to kolory w salonie. Wybraliśmy tam 3 kolory każdy o 1 ton ciemniejszy od poprzedniego i po prostu jest bardzo mało widoczna różnica. Póki co jednak nic nie będziemy z tym robić. Tymianek w kolorach wygląda tak:
I uwaga na oczy - zielono, zielono mi
Pozostałe pół tygodnia panowie układali nam panele na górze i efekt na koniec piątku jest taki, że cała góra została położona.
Wielkimi krokami zbliża się wielkie SPRZĄTANIE!!! Nie wiem jak ja to wszystko ogarnę. A dzisiaj jak byliśmy w domku to działały światła! Jak to miło było popstrykać sobie trochę . Już zapomniałam co gdzie zaplanowaliśmy. Trochę czasu na pewno zajmie zapamiętanie, który włącznik jest od czego . Pozdrawiam.