Kolejne zakupy
Wczorajszy dzień upłynął nam bardzo szybko. Cały czas byliśmy w rozjazdach. Spędziliśmy dzień na rajdach po studiach kuchennych oraz większość czasu w Liroju. Nasz portfelik miał już dość wczorajszego dnia. Kupiliśy sporo rzeczy do domu, korzystając z promocji i wykorzystując jeszcze żniżkę z programu dom. Także zakupy były bardzo korzystne finansowo. A oto co kupiliśmy:
Panele Dąb Lutea, klasa AC4, grubość 10 mm. Mieliśmy je na oku już od jakiegoś czasu i właściwie byliśmy na nie zdecydowani. W Liroju kosztowały 41,90 zł, a teraz są w promocji za 29,98 zł, co po zniżce daje 26,98 zł za m2. Chyba nigdzie nie znaljdziemy już taniej
Wybraliśmy też gres do kuchni oraz płytki do wiatrołapu. W kuchni będzie Pompeya bis krem, który wygląda mniej więcej tak
a w wiatrołapie terakota Kronos musgo (na żywo wygląda o wiele lepiej)
Wybraliśmy już pstryczki elektryczki, które za jakiś tydzień będziemy montować. Padło na Berkera seria B.Kwadrat w kolorze białym. Prezentują się tak:
Wstępnie wybraliśmy też zlew do kuchni. Z uwagi na nisko osadzone okno i umiejscownienie zlewu własnie w tym miejscu musimy mieć zlew z chowaną baterią albo taki z listwą boczną na baterię. Taki z chowaną baterią, który wpadł nam w oko raczej odpada, bo jego próg cenowy przekracza nasze możliwości (ok. 5.500 zł z baterią), ale taki z listwą boczną jak najbardziej mógłyby być. Jak na razie w planach jest model Bianco Mevit XL 6 S w kolorze antracyt
Teraz czekamy na wycenę kuchni z kilku miejsc i tak mniej więcej za miesiąc już będziemy zamawiać . Już się nie mogę doczekać, bo to w końcu moje królestwo będzie .